Logo
Wydrukuj tę stronę

Strażnicy graniczni zaatakowani przez emerytkę

Strażnicy graniczni zaatakowani przez emerytkę

Akcja strażników granicznych w Grabownicy Starzeńskiej na Podkarpaciu nie przebiegła do końca sprawnie mimo nakazu przeszukania mieszkania. Strażnicy chcieli wejść do domu, w którym prawdopodobnie znajdowały się wyroby tytoniowe z przemytu.

 

Funkcjonariuszy przywitała rozwścieczona 69-letnia kobieta. Zaciekle broniła wstępu do mieszkania. Najpierw zaatakowała mundurowych siekierą, szarpała ich i drapała.

Ostatecznie emerytka została obezwładniona. Kiedy strażnicy weszli do wnętrza domu w jednym z pokoi znajdował się syn kobiety, który palił paczki papierosów w kominku.

Mimo starań mężczyzna nie zdążył pozbyć się dowodów, dlatego zostało wszczęte postępowanie karno-skarbowe. Prawdopodobnie nie obejdzie się bez zarzutu czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych.

- ,,Ujawniliśmy wyroby tytoniowe ukryte w różnych częściach domu, między innymi na strychu i pod podłogą. Łącznie przechwyciliśmy prawie 400 paczek papierosów pochodzących z przemytu’’ - mówi mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

 

 

Wiadomości