Logo
Wydrukuj tę stronę

Kupił dyplom i został nauczycielem

Kupił dyplom i został nauczycielem

Dyrekcja Zespołu Szkół Leśnych w Lesku na Podkarpaciu dopiero po dziesięciu latach zorientowała się, iż w owej szkole etat nauczyciela wychowania fizycznego zajmuje fałszywy nauczyciel.

Zdemaskowanie Macieja W., to zasługa nowej pani dyrektor, która bliżej przyjrzała się aktom nauczycieli, a wątpliwości, co do owego nauczyciela postanowiła rozwiać dzwoniąc na uczelnię, której prawdopodobnie miał być absolwentem.

W momencie, kiedy dowiedziała się, że Maciej W. nigdy nie studiował na danej uczelni sprawa potoczyła się błyskawicznie. Mężczyzna, który tak na prawdę nie mógł uczyć, a przez dziesięć lat jednak to robił został zwolniony, natomiast oszustwem zajął się Sąd okręgowy w Krośnie.

- ,,To kumple doradzili mi, żebym dyplom sobie kupił i nie tracił czasu na studiowanie. Byłem młody i głupi...’’ - tłumaczył się w sądzie.

Pieniądze na kupno dyplomu uzyskał z gier hazardowych, które były jego słabością. Zapłacił tylko 3 tys. zł i podjął pracę, która w pełni mu odpowiadała. Oprócz tego, że odpowie za oszustwo, to dodatkowo za wyłudzenie poborów w kwocie 310 tys. zł. Maciejowi W. grozi do 10 lat pozbawienia wolności, dokładnie tyle, ile trwała jego ,,kariera nauczyciela’’.

 

Zd24