Logo
Wydrukuj tę stronę

Nie żyje noworodek, który spał z rodzicami w łóżku

Nie żyje noworodek, który spał z rodzicami w łóżku

Do strasznej tragedii doszło na Podkarpaciu. Małżeństwo idąc spać wzięło do swojego łóżka najmłodsze z trójki dzieci, dwutygodniowego synka. Rano, kiedy się obudzili zauważyli, że dziecko nie oddycha, oraz nie wykazuje żadnych ruchów.

Szybko wezwali karetkę pogotowia, ale lekarz stwierdził, iż na pomoc jest za późno, ponieważ dziecko nie żyło od kilku godzin.

Rodzice tłumaczyli, że wzięli noworodka do swojego łóżka, aby było mu cieplej. Nikomu nie wolno podważać owych słów, bo mogło tak być. Niemniej czynności policji jak np. badanie alkomatem wykazało, iż rano ojciec noworodka miał w organizmie 2,26 promila alkoholu.

Jeśli kładł się do łóżka pijany mógł nie kontrolować swoich pozycji podczas snu i niechcący nieświadomie przydusić dziecko.

Prokuratura zleciła sekcję zwłok maleństwa, bo tylko ona może wykluczyć lub potwierdzić taką ewentualność. W związku z powyższym rodzicom nie przedstawiono żadnych zarzutów.

 

Zd24