Logo
Wydrukuj tę stronę

Szukał w śmietniku i znalazł noworodka

Szukał w śmietniku i znalazł noworodka

Bezdomny z Polkowic szukał po śmietnikach w celu zdobycia jedzenia lub puszek, które mógłby później sprzedać. Już miał zamiar odchodzić gdy w pewnej chwili usłyszał, że z kartonu dobiega dziwny pisk. Kiedy zainteresowany zajrzał do środka nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył.

Wewnątrz znajdowało się niemowlę zawinięte w prześcieradło.

Mężczyzna szybko wezwał pomoc, a tym samym przyczynił się do uratowania bestialsko porzuconego maleństwa. Gdyby nie kloszard dziecko miałoby niewielkie szanse na przeżycie chociażby po jakimś czasie na owy karton trafił kto inny, ponieważ temperatura na dworze wynosiła pięć stopni na plusie, co dla niemowlęcia świeżo po porodzie jest stosunkowo za niska.

Dziecko przebywa w lubińskim szpitalu i jak twierdzą lekarze jego życiu nic nie zagraża. Jeśli chodzi o sam poród lekarze mówią, iż musiało przyjść na świat kilkanaście godzin przed tym, zanim bezdomny mężczyzna je znalazł. 

 

zd