Logo
Wydrukuj tę stronę

Kopacz chce debaty z Szydło

 Kopacz chce debaty z Szydło

Minęło już ponad pół roku od rozpoczęcia rządów PiS, więc nowy rząd postanowił podsumować rządy poprzedników PO-PSL. Nowi szefowie wszystkich resortów zaprezentowali raporty z audytów w poszczególnych ministerstwach.

 

Aż dziesięć godzin zajęły wystąpienia ministrów w Sejmie. Wieczorem do głosu dopuszczono dopiero opozycję na zaledwie 35 minut, co zdenerwowało byłą premier Ewę Kopacz.

Według Kopacz większość sejmowa nie pozwoliła ustosunkować się do wielu oskarżeń, które do niej kierowano. Według niej powinna się odbyć debata.

- ,, Zwracam się jak były premier do obecnego premiera i proszę o rzetelne warunki rzetelnej debaty. Przypomnę, to było 10 godzin i 35 minut dla opozycji, dla największego klubu opozycyjnego. To nie pozwalało merytorycznie odnosić się do tego, co przez 10 godzin próbował narzucić opinii publicznej PiS?? - powiedziała dziennikarzom była premier.

Co będzie oznaczać jeśli obecna premier Beata Szydło odmówi lub w ogóle nie zareaguje na propozycję Kopacz?

- ,,Że stchórzyli i tak naprawdę nie mają nic do zaoferowania Polakom, że to wszystko jest wyłącznie gierką?? - mówi Kopacz.

 

 

Zd24