Logo
Wydrukuj tę stronę

Żelichowski porównał Schetynę i Sikorskiego do swojego psa

Żelichowski porównał Schetynę i Sikorskiego do swojego psa

Gościem programu Radia Zet ,,7 Dzień Tygodnia’’ był polityk PSL, Stanisław Żelichowski. Korzystając z okazji wypowiedział się na temat częstego udzielania się polityków przed kamerami dziennikarzy. Głównie miał na myśli ministrów Grzegorza Schetynę i Radosława Sikorskiego.

- ,,Ten i poprzedni minister, jak wyczują kamerę, to zachowują się jak mój pies, kiedy wyczuje drzewo. Jak się dużo mówi, to się zawsze powie słowo za dużo’’ - powiedział Żelichowski odnosząc się zapewne do wypowiedzi Schetyny na temat wyzwolenia obozu Auschwitz, którą skrytykowała dyplomacja, oraz prasa rosyjska.

Żelichowski w dalszej wypowiedzi podkreślił, iż sam jest zwolennikiem ograniczonych wypowiedzi. Za przykład podał Bronisława Geremka i Krzysztofa Skubiszewskiego, którzy bardzo rzadko udzielali się w mediach.

- ,,To było wielkie święto. Przyjmowali dziennikarzy w pałacyku MSZ, tak jak to robi prezydent. Tam było każde słowo ważone(...)Nie bardzo wiem, po co te standardy Skubiszewskiego i Geremka psuć ciągłą obecnością w mediach’’ - mówił polityk PSL.

 

Zd24