Jacek Kurski szczerze o Tusku i Kopacz
- Napisane przez
- Skomentuj jako pierwszy!
Prowadzenie bloga dla niektórych polityków jest ważną częścią w karierze, ponieważ o co nie zapytają ich dziennikarze zawsze mogą tam właśnie opisać lub po prostu zamieścić linki z programów, w których uczestniczyli, a jakie nie wszyscy mogli oglądać.
Z takiej możliwości skorzystał Jacek Kurski, na którego blogu znajdują się odnośniki do filmów wideo z programów, gdzie szczerze wypowiedział się na temat przyjęcia funkcji przewodniczącego Rady Europejskiej przez Donalda Tuska, oraz kandydaturze na premiera Ewy Kopacz.
- ,,Ani kanclerz Niemiec Angela Merkel, ani Manuel Valls, ani David Cameron... Żaden z przywódców ważnych europejskich krajów nie zabiegał o stanowisko szefa Rady Europejskiej. Wybór Polaka na tę funkcję, to nie tyle sukces dla kraju, tylko sposób na dezercję samego zainteresowanego. Gdyby Tusk miał cień szansy na wygranie kolejnych wyborów, nie przyjąłby tego stanowiska. To dla niego sposób na przelecenie przez historię jako "Donald zwycięzca". Gdyby to Jarosław Kaczyński otrzymał taką propozycję, nie skorzystałby. Nie przyjąłby. Dla niego Polska byłaby najważniejsza’’ - podsumowuje Tuska Kurski.
Niestety nie ma też najlepszych prognoz co do przyszłych rządów Ewy Kopacz. Jak wynika z wpisu Jacka Kurskiego nie jest to dobry kandydat do kierowania naszym krajem.
- ,,Ewa Kopacz nie jest politykiem samodzielnym. Nie jest politykiem intelektualnie dorosłym do tego, żeby udźwignąć ciężar wyzwań. Trzech było ludzi z PO, którzy w sensie intelektualnym, charyzmatycznym i osobowościowym mogliby udźwignąć tekę premiera. To była Zyta Gilowska, Maciej Płażyński i Jan Maria Rokita. Wszyscy zostali politycznie przez Tuska wykończeni’’ - napisał Kurski.
Zd24
