Logo
Wydrukuj tę stronę

Sienkiewicz tłumaczy się w prokuraturze

Sienkiewicz tłumaczy się w prokuraturze

W związku z aferą taśmową prokuratura ma dużo pracy. Pomimo tego, że Bartłomiej Sienkiewicz w sprawie domniemanego naruszenia niezależności Narodowego Banku Polskiego ma status świadka, wczoraj z samego rana przybył do budynku Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Sienkiewicz został przesłuchany, gdyż pytań względem nagranej rozmowy z prezesem Narodowego Banku Polskiego Markiem Belką śledczy będą teraz mieli sporo. Do wszczęcia śledztwa przyczyniło się prawdopodobnie dziewięć osób, gdzie jedną z nich ma być Zbigniew Ziobro, prezes Solidarnej Polski. Prokurator nie mógł postąpić inaczej jak wszcząć śledztwo i zweryfikować owe okoliczności.

- ,,Jestem osobą najbardziej zainteresowaną tym, żeby doszło do szybkiego wyjaśnienia sprawy’’- mówił Sienkiewicz, kiedy wychodził z prokuratury.

Powiedział także, że w żadnym wypadku rozmowa z Belką nie była prowadzona na polecenie premiera, a co do śledztwa, oraz wzywania go na przesłuchania zawsze jest do dyspozycji.

Społeczeństwo zapoznało się z rozmowami, które ujawnił tygodnik ,,Wprost’’, zna także postawę polityków w tej sprawie. Teraz wszyscy są ciekawi co wyniknie ze śledztwa, którym zajęła się prokuratura.

 

Zd24