Logo
Wydrukuj tę stronę

Kupujesz zagraniczne rzeczy on-line - zapłacisz drożej

Kupujesz zagraniczne rzeczy on-line - zapłacisz drożej

Projekt ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, który wejdzie w życie z pomysłu nowego rządu obejmie nie tylko sklepy stacjonarne, ale również internetowe. Co więcej dotyczyć on będzie zagraniczne sklepy internetowe.

 

Oznacza to, że jeśli będziemy chcieli kupić coś on-line z innego kraju ceny dla nas będą wyższe. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że PiS chce, aby sklepy odprowadzały podatek za towary wysyłane do Polski.

Jeśli sklepy internetowe zagraniczne nie zapłacą podatku zrobią to celnicy, którzy naliczą go w kwocie po 40 zł za każdą paczkę, na której nie ma informacji o jej wartości. W momencie, gdy wartość będzie podana podatek będzie naliczany zgodnie z tą informacją.

Pomysł rządu głównie miał być przeszkodą dla międzynarodowych sieci handlowych tj. Aliexpress czy Amazon, które wyprowadzały pieniądze z Polski i nie płaciły podatku.

Jak widać okaże się on przeszkodą dla klientów, którzy od lat robią zakupy w sieci u zagranicznych sprzedawców. Być może sklepy zagraniczne nie chcąc stosować się do polskich przepisów ograniczą wysyłki towarów do Polski.

PiS jest przekonany, że nowy pomysł przyniesie korzyści wpływów do budżetu w wysokości 2 mld. zł.

 

 

 

Zd24