Chciała popełnić samobójstwo wstrzykując sobie dużą dawkę insuliny
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Młoda 20-letnia kobieta z Wasilkowa na Podlasiu o mało nie zmarła na wskutek świadomego przedawkowania insuliny. Prawdopodobnie była chora na cukrzycę i trudno było jej się pogodzić z tym faktem.
Pod opieką własnej matki zostawiła swoje półroczne dziecko, a następnie odjechała autem nie mówiąc dokąd zamierza się udać. Minęło kilka godzin, kiedy zaniepokojona matka 20-latki zawiadomiła policję.
Najgorsze było to, że matka nie wiedziała jakim autem odjechała jej córka. Funkcjonariusze policji nie mieli żadnego punktu zaczepienia, ale postanowili poszukać kobiety.
- ,,Chłopaki zwracali uwagę na każdy niepokojący szczegół. Tak wpadli na trop zaparkowanego przy drodze na Sokółkę audi?? - powiedział Adam Romanowicz z policji w Białymstoku.
Kiedy zbliżyli się do samochodu zauważyli, że za kierownicą siedzi nieprzytomna kobieta. Natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, a lekarz stwierdził, iż młoda kobieta przyjęła dużą dawkę leku na cukrzycę - prawdopodobnie insuliny.
Dzięki czujności matki, oraz profesjonalnego podejścia policjantów kobieta żyje.
Zd24