Agresywny pacjent wypadł z okna szpitala
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Do tragedii ze skutkiem śmiertelnym doszło w Szpitalu Bródnowskim w Warszawie. Jak informuje portal targowek.info, mężczyzna trafił na oddział szpitala z powodu schorzeń fizycznych, aczkolwiek dawniej miał on problemy psychiczne.
Drugiego dnia po przyjęciu do szpitala wpadł on w szał i jak zeznaje świadek pacjent rozebrał się do naga wbiegł na ginekologię i gastrologię. Był agresywny, szarpał się z pracownikami szpitala, a później zaczął uciekać.
Szybko został schwytany i dla bezpieczeństwa własnego, jak również innych osób przebywających w szpitalu zamknięty w jednym z pomieszczeń na siódmym piętrze. Nie zamierzał on tam siedzieć i szybko wymyślił plan ucieczki.
Krzesłem wybił szybę w drzwiach i zbiegł piętro niżej. Będąc na szóstym piętrze po prostu wyskoczył przez okno.
Pomoc nadeszła natychmiast, jednakże upadek był tak silny, że mimo starań medyków mężczyzny nie udało się uratować.
- ,,Takie krytyczne sytuacje zdarzają się raz na kilka lat, albo i rzadziej. Nie można się na nie z góry przygotować. Zawsze w szpitalu jest 1-2 wyszkolonych ochroniarzy gotowych do podjęcia interwencji w przypadku jakiegoś agresywnego pacjenta. I w tym przypadku ochrona także interweniowała?? ? tłumaczył Piotr Gołaszewski, rzecznik Szpitala Bródnowskiego.
Okoliczności i przyczyny tej tragedii wyjaśnia policja i prokuratura.
Zd24