Kaczyński: chciałem zrezygnować z kierowania PiS
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Bez względu na koszty polityczne naszym obowiązkiem jest dojście do prawdy o tragedii smoleńskiej, jaka by ona nie była - mówi w rozmowie z "Uważam Rze" Jarosław Kaczyński. - Po 10 kwietnia złożyłem kierownictwu PiS propozycję, że zrezygnuję z kierowania partią, a zajmę się organizacją ruchu społecznego zmierzającego do wyjaśnienia tragedii z 10 kwietnia. Propozycję odrzucono - zaznacza prezes PiS.
- Odrzucam tezę, że albo Smoleńsk, albo gospodarka. Zajmujemy się i Smoleńskiem, i gospodarką, edukacją, sprawami społecznymi - mówi w rozmowie z tygodnikiem "Uważam Rze" Jarosław Kaczyński. Prezes PiS wyznaje też, że tuż po katastrofie smoleńskiej chciał zrezygnować z kierowania partią.
Jak twierdzi, obowiązkiem jego partii jest dojście do prawdy o tragedii smoleńskiej, a pomysł by nie zajmować się tą sprawą nie jest realny. - Akurat ode mnie proszę nie wymagać, bym w ogóle rozważał porzucenie tego tematu - mówi.
Więcej na: Uważam Rze
