Wpadł na głupi pomysł, bo bał się rozprawy w sądzie
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Dyżurny policjant Komendy Policji w Kłodzku odebrał telefon z informacją, że w budynku sądu rejonowego jest podłożona bomba. Akcja funkcjonariuszy policji oraz policjantów z grupy pirotechnicznej, w tym pracowników ochrony sądu była wręcz natychmiastowa.
Wszyscy zostali ewakuowani z budynku, a funkcjonariusze kondygnacja po kondygnacji przeszukiwali budynek. Ostatecznie okazało się, że alarm był fałszywy.
Następnym działaniem policji było odnalezienie osoby, która z niewiadomych jeszcze wtedy przyczyn zadzwoniła z informacją, iż w budynku sadu znajduje się bomba. Zatrzymany został 29-letni mężczyzna, mieszkaniec Kłodzka.
Zatrzymany przyznał się do wykonania telefonu z nieprawdziwą informacją. Jako powód swojego zachowania podał fakt, iż tego dnia w tym właśnie sądzie miała się odbyć jego rozprawa sądowa.
29-latek nie przewidywał przychylnego wyroku, dlatego wymyślił historię z bombą, co miało odwlec rozprawę. Niestety, teraz ma jeszcze większe kłopoty, ponieważ grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Zd24
