Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 381
Menu
Agencja marketingowa

Wykluczony społecznie przez ZUS

W pewnym okresie mojego życia miałem jak znaczna część Polaków pewnego rodzaju zawirowania i kłopoty osobiste. Straciłem pracę i popadłem w niemoc finansową. W tym czasie byłem już po rozwodzie i miałem dwoje, dziś już dorosłych dzieci, na które wówczas płaciłem alimenty.

 

Nie było mnie stać na wynajem mieszkania, ani na zapłacenie w terminie alimentów na dzieci, choć kieszonkowe dostawały ode mnie w dalszym ciągu, i wtedy w moim życiu pojawił się komornik, po pewnym czasie również ZUS za pośrednictwem funduszu alimentacyjnego.
 
Będąc w wyjątkowo trudnej sytuacji, bez pracy, zarówno ZUS jak i komornik sądowy żądali ode mnie pieniędzy na poczet alimentów na dzieci, a zadłużenie rosło i rosło, co w efekcie doprowadziło mnie prawie na samo dno społeczne. Nie mając środków na życie, jakiś nędzny kąt do mieszkania, nie wspominając o lekach, nie potrafiłem się odnaleźć, oraz poradzić sobie w tak trudnej sytuacji. W rezultacie trafiłem do zakładu psychiatrycznego na dość długi okres. Po wyjściu ze szpitala ponownie znalazłem się na tak zwanym bruku, wtedy zacząłem intensywnie poszukiwać pracy.

 Ku mojej radości znalazłem etat, oczywiście za najniższą krajową. W tym czasie mieszkałem w opuszczonym domku na działkach miejskich.
 
Kilka dni po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego udałem się do biura komornika sądowego i dobrowolnie uzgodniłem z nim spłatę zaległości wobec funduszu alimentacyjnego. Po paru miesiącach komornik zerwał naszą umowę zajmując mi znaczną część mojego wynagrodzenia. Wówczas poprosiłem fundusz alimentacyjny, aby z pominięciem komornika dobrowolnie spłacać zadłużenie na konto funduszu.
Fundusz alimentacyjny wyraził zgodę na moją propozycję, oraz odpowiednią w stosunku do mojego wynagrodzenia kwotę. W związku z powyższym zawiesił działania komornika wobec mojej osoby, jednakże po jakimś miesiącu doznałem wielkiego zdziwienia.

Zarówno fundusz alimentacyjny jak i komornik jednocześnie żądali spłaty tj. komornik na poczet funduszu, a fundusz na podstawie umowy. Zostałem poinformowany przez komornika, że będzie on zajmował większą część mojego wynagrodzenia, a moja umowa z funduszem alimentacyjnym go zwyczajnie nie interesuje.

Pomimo tego, iż fundusz wcześniej poinformował komornika o zawieszeniu, a nie uchyleniu zajęcia wynagrodzenia na poczet funduszu doprowadzono do sytuacji patowej. Nie bacząc na moje dobre chęci, jak także trudną sytuację komornik zajął większą część wynagrodzenia nie pozostawiając mi środków na spłatę uzgodnionej kwoty z funduszem.
 
Chcę nadmienić, że ze względu na wcześniej wspomnianą chorobę psychiczną, załamania nerwowe i próby samobójcze trafiłem do szpitala psychiatrycznego, gdzie w efekcie ZUS przyznał mi II grupę inwalidzką (bez świadczeń pieniężnych). Obecnie jestem po bardzo ciężkim wypadku komunikacyjnym i nie mogę poruszać się samodzielnie.

Za sprawą działań ZUS-u, podległemu mu likwidowanemu funduszowi alimentacyjnemu, oraz komornika odebrano mi możliwość nawet nędznego przetrwania. Nie mając stałego miejsca zamieszkania, środków na żywność czy niezbędne leki stałem się osobą wykluczoną poza margines społeczny bez jakichkolwiek szans na normalne życie.

 

 

 

 

 

Autor znany redakcji dziennika

 

 

Zobowiązania wobec likwidowanego funduszu alimentacyjnego nie są alimentami tylko zobowiązaniami finansowymi wobec funduszu alimentacyjnego i nie podlegają zajęciu na zasadach zaległości alimentacyjnych na rzecz dzieci.

2 komentarzy

  • artur urbanski

    Nie ma wyjscia - do pana komornika trzeba dosłać rodzinkę imigrancką i do jego dalszej rodziny także po jednej mniejszej 5osobowej rodzince ! - myśle ze po jakimś czasie nabierze pokory pan komornik na stałe - i jego rodzinka, wtedy zrozumie innych.

    napisane przez artur urbanski środa, 28, październik 2015 20:18 Link do komentarza
  • Marek H

    Zarówno Komornicy jak i ZUS ( fundusz alimentacyjny) to instytucje żerujące na obywatelu, prawo jakim się tłumaczą jest chore i jednostronne ze wskazaniem na nich. Znam pewną historię jak to komornik sądowy z Bydgoszczy Jacek Hospod dokonał zajęcia z jedynego konta klienta gdzie wpływało około 25% jego wynagrodzenia, wcześniej już komornik sądowy dokonał zajęcia z wynagrodzenia za pracę w wysokości 70 % jak by było mało tego to ów komornik dokonuje zajęcia pozostałych środków które w płynęły na konto klienta na poczet rehabilitacji oraz opieki medycznej z tytułu odszkodowania za poważny uszczerbek na zdrowiu w związku z wypadkiem komunikacyjnym. Zarówno to pierwsze jak i drugie zajęcia komornicze z konta klienta jest prawnie niedozwolone, ale co to obchodzi komornika - chcę nadmienić że biuro komornika było informowane wielokrotnie o źródle wpływów na konto i ich przeznaczeniu i wadze jaką stanowią owe wpływy na stan jego zdrowia, niezbędnej rehabilitacji, do dziś brak reakcji Pana Jacka Hospoda Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy.

    napisane przez Marek H poniedziałek, 26, październik 2015 15:15 Link do komentarza

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Reklama

biuro wirtualne

producent karmy dla gołębi

 

              Wiadomości            Wydarzenia             Świat                Polityka                 Gospodarka                   Sport                     Waszym zdaniem                   Styl życia                                                         

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo